Witaj na stronie Elżbiety Stanisławskiej
W czasach drożyzny na rynku mieszkaniowym coraz więcej Polaków myśli o domu na wsi. Sytuacja jest prosta, jeśli uda nam się nabyć nieruchomość z drugiej ręki. Gdy chcemy budować dom, najpierw musimy zdobyć działkę. Długie serie podwyżek na rynku nie ominęły też cen gruntów. O wartości każdej parceli decyduje jednak nie tylko popyt, ale i jej charakter. Działki budowlane są najdroższe, dlatego wielu inwestorów prywatnych rozgląda się za tańszą alternatywą. W praktyce jest nią często zakup działki rolno-budowlanej. Czy warto kupować tego typu grunty pod budowę domu? Sprawdźmy.
Jak zaznaczyliśmy na wstępie, działki rolno-budowlane są tańsze niż grunty przeznaczone pod budowę. Obecne prawo pozwala na zakup tego typu nieruchomości gruntowej o powierzchni do 1 ha. Z jednej strony otwiera to nowym nabywcom drogę do działek, z drugiej chroni cenne grunty przed odrolnieniem. Ten typ działki stawia jednak przed inwestorem spore ograniczenia. W związku z tym należy sprawdzić interesującą nas nieruchomość pod kątem możliwości projektowych. Na działce rolno budowlanej ściśle określone grunty przeznaczone mogą być tylko pod uprawę.
Warto pamiętać, że działka o omawianym przez nas przeznaczeniu będzie trafioną inwestycją tylko, jeśli będziemy mogli postawić na niej wymarzony dom. W przeciwnym razie zamrozimy kapitał i jedynym wyjściem będą długie urzędnicze procedury odrolnienia działki, które nigdy nie dają gwarancji sukcesu. Dlatego przyszły kupiec po konsultacjach z właścicielami konkretnej parceli powinien przejrzeć miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Dokument ten znajdziemy w urzędzie gminy. Jeśli nie jest prowadzony, należy złożyć wniosek z pytaniem o charakter konkretnej działki wraz z charakterystyką gruntów.
Jako inwestorzy z konkretnymi zamiarami, musimy weryfikować interesujące nas parcele pod kątem użyteczności inwestycyjnej. Jest to szczególnie ważne w miejscach, które łączą w sobie nieruchomości budowlane i rolne. Aby mieć stosowny pan i realnie ocenić sytuację, niezbędna może okazać się pomoc geodety. Fachowiec nie tylko przeanalizuje rodzaje gruntów występujące na naszej działce, ale scharakteryzuje też ukształtowanie terenu. Dzięki temu będziemy dokładnie wiedzieć, czy konkretny budynek może stanąć tam, gdzie chcemy. Tego typu wiedza pomoże nam też określić koszt przygotowania gruntu pod budowę.
Odpowiadając sobie na pytanie, czy warto kupić działkę rolno-budowlaną, musimy brać pod uwagę nie tylko jej cenę, ale i formalności, jakie będą łączyły się z przygotowaniem jej pod budowę. Jeśli nasz kontakt z urzędnikami ograniczy się tylko do sprawdzenia charakteru nieruchomości, to nie ma się czego obawiać. Jeśli jednak grunty, na których chcemy budować są rolne, załatwienie tej sprawy może kosztować nas sporo czasu i uwagi. W takim wypadku cały zakup może okazać się nieopłacalny, szczególnie jeśli różnica w cenie realnie nie jest duża. Grunt budowlany w założeniu posiada też drogę dojazdową, której brak innym typom nieruchomości. Jeśli do naszej działki nie prowadzi żadna droga, będziemy musieli ją poprowadzić i za to zapłacić jeszcze przed rozpoczęciem prac budowlanych.