Rząd chce zwiększyć dostępność gruntów pod zabudowę mieszkaniową

Rząd podejmuje próbę rozwiązania problemu zbyt małej dostępność mieszkań. Już na początku 2025 roku sejm ma się zająć projektem ustawy, dzięki której zwiększy się dostępność gruntów pod zabudowę mieszkaniową oraz w inny sposób zostanie ułatwione realizowanie inwestycji budowlanych.

Lista proponowanych zmian w przepisach jest bardzo długa i ma dotyczyć różnych aspektów budownictwa mieszkaniowego. Głównym celem zmian, które mają być analizowane na początku przyszłego roku, jest zwiększenie dostępności gruntów pod zabudowę.

Problem z dostępnością gruntów

Brak odpowiednich działek budowlanych jest jednym z najczęściej wymienianych powodów utrzymujących się wysokich cen mieszkań na rynku pierwotnym. Deweloperzy, chcąc realizować nowe inwestycje, muszą pozyskiwać grunty położone coraz dalej od centrów miast.

Bardziej atrakcyjne pod kątem lokalizacji działki są często małe i wciśnięte pomiędzy istniejącą zabudowę. Sprawia to, że budowa może być trudna w realizacji, a ograniczona powierzchnia uniemożliwia budowę odpowiedniej liczby lokali, aby całość inwestycji była opłacalna.

Długa lista proponowanych zmian

Ministerstwo Rozwoju i Technologii proponuje, aby pod zabudowę mieszkaniową przeznaczyć grunty, które należą do spółek Skarbu Państwa. Zgodnie z założeniami twórców nowych regulacji w ręce deweloperów mogłyby trafić działki położone w sąsiedztwie obszarów zurbanizowanych, które nie są zagospodarowane, a jednocześnie wykazują potencjał do zabudowy mieszkaniowej.

Drugą ważną zmiana byłoby zniesienie ograniczeń w obrocie gruntami rolnymi, które są położone w granicach administracyjnych miast. W tym przypadku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa straciłby prawo do pierwokupu tych gruntów.

MRiT planuje również zniesienie zakazu ustanawiania użytkowania wieczystego w przypadku nieruchomości przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową. Po wejściu w życie planowanych zmian publiczny właściciel gruntu mógłby przekazać go w użytkowanie wieczyste podmiotowi realizującym budowę, zachowując przy tym kontrolę nad realizacją przyjętego celu.

W takim przypadku koszt początkowy, jak poniósłby deweloper, wyniósłby zaledwie około 15 do 25 proc. ceny, jaką musiałby zapłacić, kupując grunt na warunkach rynkowych. Pozostała część kwoty spłacana była w ramach rocznych opłat. Dopuszczone byłyby również odpłatne przekształcenie użytkowania wieczystego we własność.

Resort chciałby również umożliwić budowę nowych lokali mieszkalnych poprzez ułatwienie procedury zmiany parametrów zabudowy. Wprowadzona miałaby być możliwość dobudowania dodatkowej, pełnej kondygnacji w przypadku budynków mieszkalnych niższych niż 30 metrów.

Ministerstwo proponuje również inne zmiany, które miałyby ułatwić realizację nowych projektów. Przywrócona miałaby zostać możliwość decydowania przez lokalny samorząd o liczbie dostępnych miejsc parkingowych w ramach nowej inwestycji.

W planach ministerstwa jest także wprowadzenie kilku zmian usprawniających procedurę sporządzania zintegrowanych planów inwestycyjnych.