Witaj na stronie Elżbiety Stanisławskiej
Stanem klęski żywiołowej wprowadzonej w związku z powodzią objętych jest 749 miejscowości i 2 mln 390 tys. osób. Służby szacują, że realnie powodzią dotkniętych zostało 57 tys. osób. Na wielu z nich ciąży zobowiązanie w postaci kredytu hipotecznego. Rząd planuje pomoc dla kredytobiorców.
W województwie dolnośląskim według najnowszych szacunków zostało zniszczonych około 6 tys. budynków mieszkalnych, a łączne straty wstępnie oszacowano na 3,8 mld złotych. Budynki mieszkalne zostały też uszkodzone lub całkowicie zniszczone w województwie opolskim, śląskim, małopolskim i lubuski. Wiele osób, których majątek został zniszczony przez powódź, to kredytobiorcy.
Premier Donald Tusk, podczas jednego z posiedzeń sztabu kryzysowego, który odbył się we Wrocławiu, gdy fala powodziowa przechodziła przez to miasto, zapowiedział umorzenie 12 rat dla kredytobiorców, którzy ucierpieli w powodzi. Obietnica dotyczy kredytów mieszkaniowych i nie mają to być znane już wakacje kredytowe.
Zgodnie z zapowiedzią premiera 12 rat odsetkowych i kapitałowych ma zostać umorzonych, a to oznacza, że kredytobiorcy nie będą musieli ich spłacać. Kwota umorzenia ma być niezależna od wysokości raty, czy sytuacji finansowej. Pomoc realizowana z budżetu Państwa wyniesie więc od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych w zależności od wysokości miesięcznego zobowiązania.
Kancelaria Premiera ani ministrowie odpowiedzialni za realizację pomocy nie sprecyzowali na razie kiedy i w jaki sposób będzie można składać wnioski o umorzenie rat. Trwają jeszcze prace nad ostateczną wersją programu pomocy.
Kredytobiorcy, którzy mają problemy ze spłatą swojego zobowiązania, mogą również skorzystać w innych programów pomocy, która nie ogranicza się tylko do osób, które utraciły majątek w powodzi.
Ciągle dostępne są wakacje kredytowe, które w określonych przypadkach umożliwiają zawieszenie spłaty raty kredytu hipotecznego. Osoby, które nie korzystały jeszcze w tym roku z wakacji kredytowych, mogą w okresie od września do grudnia 2024 roku zawiesić spłatę dwóch rat. Warto też zainteresować się wsparciem świadczonym przez Fundusz Wsparcia Kredytobiorców.
Dodatkowe rozwiązania pomagające powodzianom w spłacie kredytów są dostępne również bezpośrednio w bankach. Część z nich przygotowało już dodatkowe wakacje kredytowe dla swoich klientów, inne deklarują, że do każdej sprawy będą podchodzić indywidualnie. Część banków dopiero pracuje nad swoimi rozwiązaniami, więc w przypadku utraty źródła dochodów, wysokich wydatków na remont uszkodzonych nieruchomości i pogorszenie się sytuacji kredytowej warto zwracać się bezpośrednio do banku, w którym mamy kredyt.
Każda nieruchomość, która jest zabezpieczeniem kredytu hipotecznego, musi być ubezpieczona. Szczegółowy zakres ubezpieczenia znajdziemy w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia (OWU), jednak ubezpieczenie od pożaru i powodzi to zazwyczaj podstawa każdej polisy. Z ubezpieczenia zawieranego do kredytu hipotecznego jest robiona cesja na bank. Jeśli chcemy środki z polisy przeznaczyć na remont nieruchomości, to powinniśmy się zwrócić do banku z prośbą o rezygnację z cesji. W takim przypadku ubezpieczyciel zamiast do banku wypłaci pieniądze bezpośrednio na konto poszkodowanego. Banki deklarują, że do każdego przypadku podchodzą indywidualnie i będą rezygnować z cesji na rzecz swoich klientów.
Za sprawą cesji środki z ubezpieczenia trafiają do banku i są przeznaczane na spłatę zobowiązania. W takiej sytuacji dług kredytobiorcy jest regulowany przez ubezpieczyciela i znika miesięczne zobowiązanie wobec banku.
W urzędach gminy można już składać wnioski o bezzwrotne wsparcie finansowe. Jest ono dostępne dla wszystkich osób, których mieszkania lub domy zostały uszkodzone lub zniszczone w powodzi, niezależnie od tego, czy dana nieruchomość była finansowana kredytem. Wsparcie wynosi: